Kardorf

Ja tutaj niczym nie rozporządzam, ale wydaje mi się, że skoro Cię do historii ciągnie, to coś stwórz, pewnie ^^ Każda para rąk jest potrzebna. Ogólnie nie mówię o Tobie, że się nie produkujesz, bo akurat Ty się pojawiasz, z tego, co zauważyłam... Mówię o reszcie. Poza tym wszyscy rozumieją, że każdy ma własne życie i nikt nie wymaga poświęcenia grze całego czasu (chyba że wymaga o.O A ja o tym nie wiem)

Jest mnóstwo roboty, więc na pewno każdy się przyda... ale to byś musiał się tych z góry spytać co i jak xD No i pewnie, że będzie fajnie.

No, wydaje mi się, że oczywistym jest, że poza tymi, którymi grają gracze, są też inni mieszkańcy. Chociażby jako podstawa do plotek (wiadomo, że zbyt wiele osób nie będzie chciało grać zwykłą przekupką z targu czy czymś takim, o ile w ogóle się ktoś taki znajdzie ). Na razie szukam innych graczy, może się uda kogoś przekonać, bo wiadomo, dopiero co stworzona gra, nad którą trwają prace, na pewno będzie mniej pociągająca od starej i już ustawionej. Ale mam nadzieję, że ktoś z moich znajomych się przekona.
Jak już ktoś napisał, przydałaby się reklama. Czyli banner na tyle toplist, ile się da, oczywiście A pomyślał ktoś o takich stronach jak np. kwejk? Stamtąd przychodzi wiele osób (wiem, bo robiłam już taką akcję). Nie wiem, jak jeszcze. Wiadomo, reklamy są drogie, ale można by poszukać innych stron, które się przekonają np. za wzajemną reklamę.

Tak, właśnie o takiej reklamie myślałam. Tylko że rzadko fora i inne strony się godzą na reklamę bez reklamy z drugiej strony. Facebook? Nawet mogę się tym zająć, tylko potrzebuję pozwolenia.

Ok, wysłałam pytanie.
W takim razie przydałby się ktoś, kto zrobiłby większy obrazek, żeby wysłać na kwejka (niestety, do tego też potrzeba by było zgody, ale w sumie żadna różnica ) i tego typu strony, bo niestety mały banner nie rzuca się w oczy.

Myślę, że póki stoimy ze wszystkim w fazie... Zerowej, reklama na razie nam się nie przyda. Rozumiem, zapraszać do finalnej wersji, ale tak... Nie ma większego sensu. Złe pierwsze wrażenie.
Polećmy dalej. Kurewsko niesprawiedliwy i skurwysyński świat niepoprawny politycznie jest ok, ale do pewnych granic. W końcu to nie brama, gdzie dresy ze sobą pokurwiają (bo rozmową tego nie można nazwać) ale porządna gra fantasy. A wg mnie fantasy z cenzurą i błyszczącymi niewinnością i prawością postaciami to domena przeszłości, znana z heroic fantasy.

Co do MG:
Nie chciałbym, żeby przenosić do przeglądarki jakiegoś systemu RPG. Tu nie o to chodzi. Wiadomo, sesje zazwyczaj toczą się w oparciu o storytelling, ale gdyby dorzucić do tego element losowy, w postaci zaliczenia testu poprzez wyrzucenie najwyższej liczby oczek na k10 jest ciekawe.
Do tego pokoje sesyjne. I rzuty odbywające się w nich tak, żeby nie dało się ich podrobić. Naturalnie MG musi oszukiwać. MG zawsze oszukuje, ku radości graczy.
Nagrodą nie może być także sama satysfakcja. Rozdawałbym PeDeki, nawet poziomy, złoto i unikalne itemki. Bo trzeba jakoś nagradzać tych, co starają się budować klimat.
Ode mnie to na obecną chwilę wsio, jak się coś nasunie, to dopisze na pewno.

Podzielam zdanie Laurence'a. Rozumiem, że mamy być oryginalni, ale pewnie większość osób, która wchodzi na tego typu gry oczekuje gry typu Kaara. Cała reszta gra w WoWa, jak stwierdził przedmówca Możemy, ba, musimy się czymś różnić, ale nie za bardzo odchodźmy od początkowych założeń. Tak mi się wydaje.

To trochę rzeczywiście zburzy fabułę A i nie podoba mi się terminologia użyta (loot, exp, mob itd. itp.), która jakoś do Kaary nie pasuje

Co do grupowej, fabularnej przeprawy przez lochy Jestem za xD

Rodzaje sesji będą różniaste. Ba, planowałem nawet, żeby chętni (nie MG) mogli prowadzić sesję dla grupy znajomych pod okiem Misia. Oczywiście zyski z tej sesji byłyby mniejsze, ale fun prowadzenia dla znajomych etc daje możliwość przeprowadzenia tak zwykłej sesji, jak spacer po lochach, czy pogoń za złodziejaszkiem.
Co do sprowadzania graczy z MMO- no thanks. Zresztą co ma ich odciągnąć od WoWa? Gra bez wypaśnej grafy, tysięcy questów? W dodatku większy odsetek to ludzie pokroju Quasanda. Bez urazy dla normalnych MMOgraczy

Masz rację, trzeba pomyśleć o mechanice, całe szczęście, mamy Ciebie
Masz świetny pomysł z tymi zadaniami. Tylko jak chciałbyś informować graczy, ile czego mają zabić? Chyba że tego nikt by nie wiedział, wtedy byłaby niespodzianka

Oj trzeba by było namieszać w silniku Jeśli Balb by się tego podjął to czemu nie =) Jak dla mnie w grze mechanicznej można wprowadzić tylko kosmetyczne zmiany, bo jest dość rozwinięta. To fabuła leży. Ale jeżeli ktoś się za to weźmie to pomysł może przejść ^^